piątek, 4 grudnia 2015

Wolontariusze w Fundacji Mamy Wołomin to skarb

Z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza warto wspomnieć o tym, że nasza Fundacja nie miałaby racji bytu, gdyby nie wolontariusze - ludzie, którzy poświęcają swój czas i energię na to, by wszystkim wokół było przyjemnie :)

Obmyślają nowe działania, piszą i sprawdzają dokumentację, prowadzą zajęcia, sprzątają, wożą, przynoszą i pożyczają pieniądze gdy jest taka potrzeba, jeżdżą z kluczami, organizują pomoc i jeszcze nie narzekają, gdy po raz kolejny późnym wieczorem potrzebni są natychmiast przy komputerach :)

Gdy zebrałam się do zliczenia osób, które w tym roku pomagały, to miałam spory kłopot:

- 90% spotkań w klubach mam odbywa się wolontariacko - prowadzą je osoby, które przychodzą podzielić się swoją wiedzą, doświadczeniem czy zainteresowaniami i nic w zamian nie chcą

- 90% zajęć w ramach projektu Dom Otwarty realizowane było z udziałem wolontariuszy - to kilkukrotnie więcej niż się spodziewaliśmy pisząc wniosek do Funduszu Inicjatyw Obywatelskich

- do tego pomoc w piknikach i animacjach letnich, w imprezach poza naszą siedzibą, organizacji teatrzyków, spotkań, czy akcji specjalnych, np. koordynacja obecnie trwającej Szlachetnej Paczki, a także prowadzenie naszych internetowych stron, w tym pomoc naszych e-wolontariuszy, również przy projektowaniu plakatów i ulotek

- i jeszcze nieoceniona pomoc w remontach, porządkach, stawianiu mebli, przewożeniu rzeczy ...

Nie sposób wymienić wszystkich zajęć, w których nam pomagacie. A tym bardziej trudno byłoby podać z imienia i nazwiska wszystkich wolontariuszy.


Ale wiedzcie, że stanowicie przeogromną wartość naszej fundacji (bo mam nadzieję, że czujecie, że to NASZA fundacja - przecież MAMY WOŁOMIN :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz