Rodzinne wyjazdy z namiotami - nie dla wszystkich

Mamy półmetek wakacji, zatem podzielę się dziś spostrzeżeniami dotyczącymi podróżowania, oczywiście z małymi dziećmi przy boku. Może jeszcze ktoś wykorzysta w tym roku, a może zainspiruje się na przyszłość. 

Nie będę namawiała do jechania z niemowlakiem pod namiot lub na pieszą wyprawę w góry i nie dlatego, bym nie pochwalała tego typu wyjazdów. 

Wręcz przeciwnie: my jeździmy pod namioty odkąd dziecko miało rok, z dwumiesięcznym synem wędrowaliśmy po słowackich i czeskich górach, a z 4-miesięcznym wybrałam się na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Najważniejsze jednak, by za tego typu atrakcje nie zabierali się ludzie, którzy nigdy wcześniej nie uprawiali danego rodzaju turystyki. 

 

Jeśli dotychczas zawsze jeździliście na „all inclusive” nie rzucajcie się na wyjazd w ciemno na kemping. Spakujecie pewnie niepotrzebne rzeczy, a o wielu innych zapomnicie. Może to być nieco stresujące i zniechęcające do dalszych wypraw. Jestem zdania, by podróżować z dzieckiem tak samo, jak to było dotychczas. Oczywiście w granicach rozsądku. My zamieniliśmy motocykl na samochód, ale od lat podróżujemy z namiotem, nigdy jeszcze nie rezerwowaliśmy miejsca na nocleg z wyprzedzeniem, prawdę mówiąc czasem jedziemy i dopiero w trakcie drogi podejmujemy decyzję o celu drogi. 

Zachęcam do zastosowania metody małych kroków: sprawdźcie namiot na wyjeździe weekendowym, pożyczcie sprzęt kempingowy a nie kupujcie jeśli nie wiecie, czy wam się to w ogóle spodoba, na pierwsze wyjazdy nie wybierajcie dalekich podróży – zorientujcie się na ile dzieci radzą sobie w drodze – u nas na dłuższe dystanse sprawdza się podróż nocą. Może na początek zabierzcie dzieci w miejsca, które znacie – mniej stresujące będzie poruszanie się w znanych warunkach niż w zupełnie obcej kulturze. Ja z chęcią kiedyś zabiorę rodzinę do krajów, które zwiedziłam sama – ale na Indie, Brazylię czy daleką Rosję przyjdzie jeszcze czas. Na razie jeździmy po Polsce i Europie. 

A o podróżach naszych, jak również naszych znajomych możecie posłuchać na spotkaniach jakie organizujemy w Domu Otwartym przy ul. Prądzyńskiego 31 w Wołominie w ramach cyklu „Dookoła świata”, gdzie omawiana już była Australia, Włochy i Hiszpania. Informacji szukajcie na www.fb.com/DomOtwartyWWL oraz pod nr tel 502 039 293. 

Porozmawiajmy o....

Dzisiejszy post jest dość nietypowy. Chciałam zaprezentować Wam sylwetkę jednej z osób, która wspiera nas w tworzeniu Domu Otwartego i dzieli się z nami swoim czasem, bezcenną wiedzą i umiejętnościami. 

Marek jest autorem cyklu, który się odbywa u nas "Porozmawiajmy o.." 

Odbyło się już kilka spotkań m.in. na temat ekonomii, manipulacji, emocji (wszystkie postaramy się powtórzyć jesienią).  Wkrótce będziemy mogli porozmawiać o tym czy ważne jest stawianie sobie celów w życiu.

Marek Kuch jest trenerem relacji, coachem, praktykiem  biznesu, założycielem „SmartSteps” i współzałożycielem portalu dla przyszłych i obecnych ojców „BiznesTata.pl”. Ma 15 letnie doświadczenie w prowadzeniu biznesu zarówno w Polsce jak i w Australii. Od ponad 5-ciu lat zajmuje się trenerstwem mentalnym i coachingiem. Jest jedynym w Polsce  certyfikowanym coachem „Strategic Intervention” czyli coachingu interwencyjnego. Obszarem jego szczególnego zainteresowania są szeroko rozumiane relacje (szczególnie w biznesie) i  procesy zmiany mentalnej. Na swoim własnym przykładzie wie jak trudne jest, aby zmiana nie tylko zaszła lecz również, żeby była trwała. Dzięki swojemu doświadczeniu umie  pomóc  swoim klientom w ich procesie zmiany, aby osiągnęli oczekiwane rezultaty i mogli się nimi cieszyć na stałe. Swoją wiedzę zdobywał i wciąż rozwija na wielu kursach, szkoleniach i z literatury z dziedziny psychologii, socjologii, fizjologii, rozwoju osobistego i strategii biznesowych w Polsce, Australii, USA i Anglii. Miał przyjemność pomagać specjalistom z wielu branż, pochodzącym z ponad 30 krajów świata. Teraz te doświadczenia przenosi  na polski grunt. W czasie swojej dotychczasowej pracy miał przyjemność pracować z min. specjalistami z takich firma jak:  Fedex, TNT, Mearsk, ING i Bank BPH.

Na mnie zrobiło wrażenie to co przeczytałam o Marku.. mam nadzieję, że na Was też :)

Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu z cyklu Porozmawiajmy o...

"Porozmawiajmy o celach" - 23 lipca (czwartek) godz. 18:00

Spotkajmy się na Prądzyńskiego 31

Dom Otwarty - konkurs

Jesteś mieszkańcem Wołomina?

A może grupą działającą na terenie naszego miasta?

Macie pomysł na ciekawy wykład, warsztaty rozwoju osobistego, rękodzielnicze, happening lub inne działanie? Przyjdź do nas! 

Teraz poza bezpłatnym lokalem możemy zaoferować Wam drobne dofinansowanie na realizację Twojego pomysłu!

W ramach projektu Dom Otwarty, który realizujemy dzięki dofinansowaniu z Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, możemy przeznaczyć 2000 zł na 10 inicjatyw oddolnych (na każdą max 200zł).

Co możemy z finansować ? Np. zakup materiałów lub narzędzi niezbędnych do zajęć, promocję wydarzenia albo cokolwiek innego niezbędnego do realizacji pomysłów i pasji ludzi.

Przesyłajcie do nas zgłoszenia waszych pomysłów, regulamin i wniosek dostępne na stronie mamywolomin.pl

Będziemy realizować maksymalnie 2 inicjatywy w miesiącu w okresie od lipca do listopada.

Klub Mam - Pedagogika Montessori

Oj dużo by opowiadać o Pedagogice Montessori ... Jak widać ze zdjęć, pierwsze wakacyjne spotkanie Klubu Mam spotkało się z ogromnym zainteresowaniem rodziców. Naszymi gośćmi byli właściciele i kadra zarządzająca Przedszkoli i Żłobka Tumirai oraz otwieranej we wrześniu Szkoły w Leśniakowiźnie. http://tumirai.pl/

Opowiadali o historii tej pedagogiki, o swej przygodzie z nią, a także prezentowali podstawowe zasady oraz wybrane materiały. Zresztą popatrzcie na zdjęcia:

 

 

W czasie gdy rodzice z uwagą słuchali prezentacji oraz rozmawiali o tej metodzie, dzieci ćwiczyły:

   

  

   

 

Zapraszamy Was na kolejne spotkania Klubu Mam. Przypominamy, że latem widzimy się w siedzibie Fundacji Mamy Wołomin przy ul. Prądzyńskiego 31 - każda środa godz 10:30-12:30. Nasze spotkania są bezpłatne i otwarte dla wszystkich chętnych. 

W weekend bawiliśmy się w Starych Lipinach

Oto kilka zdjęć z przesympatycznej imprezy w Starych Lipinach, w której mieliśmy przyjemność uczestniczyć. To impreza oddolna, organizowana przez samych mieszkańców. Wciąż zachwycają nas te wasze inicjatywy i dlatego tym chętniej uczestniczymy w tych akcjach.

Tym razem Fundacja Mamy Wołomin przygotowała kilka atrakcji dla najmłodszych. Szczególnie dobrze bawiliśmy się wielkimi bańkami mydlanymi:

Dzieci pomagały nie tylko przy puszczaniu baniek, ale również przy pompowaniu balonów, rozdawaniu ich maluchom oraz tworzeniu z balonów przeróżnych zwierzaków:

Wielkie dzięki za zaproszenie. Oby więcej takich wspaniałych imprez :)
Polecamy się do współpracy!