środa, 30 grudnia 2015

Jak zwykłe zakupy online zmienić w coś magicznego?

Fundacja Mamy Wołomin od 5 lat (przez pierwsze 2 lata nieformalnie) prowadzi działania w zakresie wspierania rodzin z najmłodszymi dziećmi, a także szczególnie w tym roku – atrakcyjnego spędzania czasu w Wołominie i okolicach. Od kilku miesięcy może nas wesprzeć każdy, kto kupuje w internecie - nie płacąc ani grosza więcej niż za zwykłe zakupy.

Umożliwia to serwis FaniMani.pl, w którym założyliśmy nasz profil. Jeśli internauta robiący zakupy online będzie chciał wesprzeć to co robimy, wystarczy, że wejdzie na stronę https://fanimani.pl/fundacja-mamy-wolomin/ , kliknie “Wspieram”, wybierze sklep i zrobi zakupy jak zwykle. Określony procent wartości zakupów trafi do organizacji wybranej przez użytkownika, np. naszą Fundację.

Osoba, która aktywnie wspiera organizację przy okazji zakupów u partnerów FaniMani.pl
w ciągu roku przekazuje średnio 83,45 zł. Dla porównania - jeden podatnik przekazuje poprzez
1% średnio 42 zł rocznie. - To naprawdę proste rozwiązanie, a korzystanie z niego jest zupełnie darmowe, zarówno dla nas, jak i dla osób robiących zakupy.

Siłą serwisu są drobne darowizny, które razem mogą utworzyć dużą kwotę, a ta zostanie wykorzystana na cele społeczne. Fundacja Mamy Wołomin realizuje wiele projektów nastawionych na mieszkańców Wołomina – w samym 2015 r. przeprowadziliśmy ok. 400 spotkań i imprez, w tym popołudnia z grami planszowymi w całym powiecie, bezpłatne lekcje języka angielskiego przez całe wakacje, kurs tańców historycznych, kilka grup kursów pierwszej pomocy oraz wiele spotkań dla rodziców z niemowlętami. Pieniądze z darowizn w całości przekazywane są na te właśnie działania – dzięki nim, nasze spotkania są zupełnie darmowe albo bardzo nisko płatne.

Ponieważ do fanimani dołączyło już ponad 700 sklepów internetowych (i to one przekazują kilka procent z każdej transakcji), to warto to wykorzystać. Gorąco zachęcamy do wspierania nas przy okazji każdych zakupów w internecie. To nic nie kosztuje, a nam pomaga działać jeszcze efektywniej.

Już teraz dziękujemy za wszystkie darowizny dokonywane przez fanimani.pl - od początku naszego istnienia w tym serwisie zebraliśmy aż 341,11 zł. 



poniedziałek, 28 grudnia 2015

Zorganizuj urodziny swojego dziecka w Klubiku Mamy Wołomin



A czy Wy też już wiecie, że u nas można zorganizować urodziny? 

Są różne możliwość w zależności od Waszych potrzeb :)
Możecie zorganizować imprezkę dla samych dzieci.. z animatorem i pakietem innych atrakcji do wyboru.. ale możecie też podczas wesołej zabawy Waszej pociechy na dole spędzić miło czas przy kawce i ciasteczku z rodzicami szanownych gości :)
Jest też opcja wykorzystania tylko naszej przestrzeni, jeśli na przykład brakuje Wam miejsca w domu :)

Pierwsze udane imprezy już za nami..

Z koleżankami :)


I rodzinnie :)



(jak widać są też warunki do odpoczynku ;)


Dobre miejsce na urodziny dla małych księżniczek :)



Zapraszamy :)

Cena podstawowa 250 zł obejmuje:
Klubik na wyłączność na 2 h - szatnia, miejsce dla rodziców z możliwością wypicia kawy/herbaty, poczytania książek itp.
Koordynacja imprezy - przygotowanie sali na potrzeby jubilata i gości,  fotorelacja z imprezy przesłana emailem
Sala dziecięca wyposażona w zabawki, ustrojona balonami, przygotowany stolik z zastawą dziecięcą (powyżej 10 dzieci forma szwedzkiego stołu)
Animator proponujący zabawy dostosowane do wieku dzieci, w tym: zabawy z chustą, taneczne, ruchowe, plastyczne (w przypadku maluszków od 6 m-cy do 2/3 lat zabawy z animatorem trwają 1 h i zapraszamy do nich rodziców/opiekunów)
Uwaga: poczęstunek we własnym zakresie, a napoje gorące dodatkowo płatne

Dodatkowe opcje:
Urodziny z ulubionym motywem + 100 zł
Malowanie buź + 100 zł (+30 minut)
Pokaz wielkich baniek + 100 zł (+30 minut - atrakcja dostępna na powietrzu wiosną i latem)
Wspólne pieczenie ciasteczek lub pizzy + 100 zł (+30 minut)
Poczęstunek +250 zł (ciasta, domowe wypieki, zdrowe przekąski, napoje i tort oraz serwis kawowy dla rodziców)
Powyżej 10 dzieci, każde kolejne dziecko +15 zł za zabawę oraz +10 zł poczęstunek rzy 16 dzieci i więcej, drugi animator na całe urodziny) 
Dodatkowa godzina z animatorem +80 zł 

Istnieje możliwość wynajmu samej sali, w zależności od liczby gości od 100 zł

Informacje o pakietach znajdziecie również na naszej stronie mamywolomin.pl/urodziny

Kilka terminów w nowym roku już zajęte! 
Kontakt i rezerwacja pod adresem: mamy.wolomin@gmail.com

sobota, 19 grudnia 2015

Szlachetna Paczka u pani Krysi i u rodziny pani Patrycji

A tu kilka słów relacji z wizyty u Pani Krystyny :)
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem MAZ-1718-051484), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.
Pani Krystynie jakby ubyło 10 lat. Witała nas w progu mieszkania szczęśliwa, że odwiedza ją tyle osób. Wszyscy obecni zostali zaproszeni do stołu i poczęstowani czekoladą oraz opowieścią o dzieciństwie pani Krystyny i jej zamiłowaniu do słodyczy. Po rozpakowaniu paczek okazało się, że największą radością był piękny ciepły szlafrok, który pani Krystyna od razu przymierzyła. Bardzo wzruszyła ją również własnoręcznie wykonana kartka świąteczna.
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Bardzo serdecznie dziękuję za świetną współpracę. To była wielka przyjemność pracować z tak zaangażowanymi osobami. Przygotowany przez Was prezent miał nie tylko wymiar materialny ale również jest symbolem troski i zainteresowania losem osoby samotnej. Pani Krystyna dzięki wam poczuła że jest ważna również dla ludzi, których nigdy nie spotkała i że dobra możemy doświadczyć nawet gdy się go już zupełnie nie spodziewamy. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i życzę pięknych Świąt pełnych ciepła i miłości.
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
Pani Krystyna była bardzo wzruszona, że ktoś zadał sobie tyle trudu i specjalnie z myślą o niej przygotował tak piękne prezenty. Powiedziała nam, że myślała, że już nie ma po co być na tym świecie, ale skoro są tacy dobrzy ludzie który o niej pamiętają to znaczy że Pan Bóg ma jeszcze dla niej jakieś zadanie. Wszystkim zaangażowanym w tą piękną akcję przekazuje serdeczne życzenia rodzinnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz zapewnia że będzie o nas pamiętała w codziennej modlitwie.




I z wizyty u pani Patrycji, Damiana, Błażeja i Irka
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem MAZ-1639-519732), chciał przekazać kilka słów od siebie.

Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.
W pierwszej chwili pani Patrycja nie wierzyła, że wszystkie paczki są dla niej i jej Rodziny. Podczas rozpakowywania była tak wzruszona, że nie mogła powstrzymać łez. Ucieszyło ją dosłownie wszystko, ponieważ jak sama mówiła ostatnio często na coś brakowało. Paczka przerosła oczekiwania pani Patrycji. Chłopcy byli szczęśliwi dzięki otrzymanym prezentom, miło było patrzeć jak wielkie robią się ich oczy podczas rozpakowywania paczek.
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Ze swojej strony chciałabym również bardzo podziękować Wam za przygotowanie paczek. Widzieć radość na buziach Dzieciaków i łzy szczęście pani Patrycji było bezcenne, dzięki Wam ja również się wzruszyłam. Dzięki za super współpracę!
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
Nie umiem wyrazić słowami swojej wdzięczności, to nie Szlachetna Paczka a raczej Szlachetne Serce. Proszę bardzo podziękować Darczyńcom w moim imieniu za okazaną nam pomoc.


DZIĘKUJEMY WAM ZA WSZELKĄ POMOC W STWORZENIU TEGO ŚWIĄTECZNEGO PREZENTU :)

piątek, 18 grudnia 2015

Popołudniowe zajęcia rozwojowe październik - grudzień

Od października w środowe popołudnia spotykaliśmy się na zajęciach rozwojowych dla dzieci.
Było dużo wesołej zabawy, śpiewanek, grania na  instrumentach, tańców i gimnastyki :)



Chyba każdy ma już swoją ulubioną piosenką lub zabawę :)




Robiliśmy wspólnie praca plastyczne z wykorzystaniem różnych materiałów.









Teraz czas na świąteczno - noworoczną przerwę ;)

Do zobaczenia za rok :) :) :)



środa, 16 grudnia 2015

Relacja z wręczenia paczki pani Beacie, Julce i Filipkowi

Drodzy Darczyńcy, 

jeszcze raz dziękujemy Wam, że i tym razem byliście z nami, że wspólnymi siłami udało się nam uszczęśliwić rodziny, potrzebujące naszego wsparcia.
Jesteście WIELCY!!

Poniżej pierwsza relacja z przekazania Paczki, przeczytajcie koniecznie..


Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem MAZ-1639-423986), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.
Euforia sięgnęła zenitu. Dwuletni Filip od rana podświadomie przeczuwał, że stanie się coś niezwykłego. Pierwszoklasistka Julka, gdy tylko wstała z łóżka, zanim jeszcze umyła ząbki, pobiegła do okna i wypatrywała, jak nas nazywa, Szlachetnych Serc. Gdy przyjechaliśmy, firanka w oknie non-stop była uchylana - dzieci były tak rozemocjonowane, że groziło to zerwaniem karnisza. Filip od razu rzucił się na nowy materac do swojego łóżeczka. Julka z radością rozpakowywała kolejne pudełka, gdy trafiła na "coś", zdezorientowana pokazała mamie i zapytała: "Mamusiu, a co to jest?". W tym momencie oczy pani Beaty delikatnie zeszkliły się łzami szczęścia, to była wymarzona lampa do utwardzania lakieru na paznokciach. Wieczorem dostałem SMS: "Julka spakowała już nowy piórnik do nowego plecaka i chciała iść do szkoły już w niedziele."
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Mamy Wołomin, Dziewczyny i Chłopaki, jesteście niesamowici. Nigdy nie spotkałem tak wspaniałego Darczyńcy jak Wy! Wasz szlachetny gest przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Nie umniejszając wartości materialnej i wkładowi Waszej pracy muszę jeszcze podziękować za zaangażowanie i ogrom pozytywnej energii jaką przekazaliście Rodzinie i Wolontariuszom. Dla takich chwil i takich ludzi warto żyć. Piękne dzięki.
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
Przywróciliście Nam wiarę w ludzi, o szlachetnych sercach, wiarę w Nas jako rodzinę. Podaliście dłoń, która pomoże nie tylko się podnieść, ale doda skrzydeł i pozwoli zdobywać świat i rozwijać się. Słowo dziękuję to zbyt mało za tę radość i szczęście w oczach dzieci. Magia Świąt już u nas gości dzięki Wam i Waszej obecności. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za poświęcony cenny czas, za pracę włożoną w przygotowania, za zaangażowanie oraz wielkie szczere serca. Dziękujemy i życzymy Wszystkim ciepłych, radosnych i magicznych Świąt Bożego Narodzenia.







poniedziałek, 14 grudnia 2015

Szachetna paczka - podsumowanie akcji 2015

Jak co roku Fundacja Mamy Wołomin brała udział w akcji Szlachetna Paczka. Tym razem wybraliśmy aż 3 rodziny: dwie matki samotnie wychowujące dzieci oraz samotną starszą panią. Już od 21 listopada, tj dnia wyboru rodzin (a może nawet 2 dni wcześniej, gdy zebrałyśmy się by omówić strategię tegorocznej akcji) emocje sięgały zenitu - wraz z Anią, Martą i Magdą zebrałyśmy się w sobotę rano by w momencie uruchomienia bazy potrzebujących osób, wyklikać takie, którym faktycznie będziemy mogli pomóc.

Zależało nam na rodzinach z dziećmi z naszej bliskiej okolicy. W tym roku postanowiłyśmy też wybrać osobę samotną. I dzięki szybkiej akcji, godzinę po uruchomieniu bazy, miałyśmy wybrane 3 rodziny: panią Krystynę oraz p. Patrycję z dziećmi i p. Beatę z dziećmi.   

Przez kolejne dni, od 23 listopada do 10 grudnia zbierałyśmy potrzebne rzeczy - stworzyłyśmy wielką tabelkę z potrzebami i po troszku uzupełniałyśmy ją o to, co nam dostarczano. Początki były mało optymistyczne. W zasadzie w listopadzie nie miałyśmy nic... nawet przyszło mi do głowy, że błędem było wybranie aż 3 rodzin. 

Ani wydarzenie na fb, ani mailingi, ani artykuł w gazecie nie pomagały ... miałyśmy dosłownie kilka siatek darów. A gdzie mowa o konkretnych potrzebach zgłoszonych nam przez rodziny: o materacu, o kołdrach, sztućcach, zabawkach dla dzieci ... 



Ale w grudniu nastąpił przełom - zaczęliście znosić dary. Dół naszego domu zaczął się zapełniać, a my musiałyśmy już rozdzielać na trzy paczki - w trzy różne kąty. Stało się jasne, że paczki w tym roku znów będą bogate. 



Wtedy okazało się, że znajomi organizują zbiórkę dla Domu Dziecka w Równem (w powiecie wołomińskim)  i przyjmą każdą ilość słodyczy oraz materiałów szkolnych. Do tego dołożyliśmy sporo ubrań - trochę tych na niemowlęta, a trochę dla starszych mieszkańców Domu Dziecka. Do tych paczek dołożyło się też przedszkole i szkoła Novum. Dziękujemy.

Rzeczy przybywało w zastraszająco szybkim tempie ... A ostatni tydzień to był istny armagedon - ludzie wchodzili i wychodzili, nikt już nie nadążał z zapisywaniem i zliczaniem rzeczy. Właściwie nasz dom stał się autentycznie domem otwartym - o każdej porze ktoś tu był żeby odebrać kolejne paczki. A wy oszaleliście , normalnie oszaleliście. Sprawiało wrażenie, że każdy kto znosił rzeczy, wydał na zakupy kilkaset złotych. A było tego mnóstwo. Dom wyglądał jak wielki magazyn.  


We wtorek 8 grudnia padł rekord - w trzy wieczorne godziny, gdy trwał j. angielski znieśliście nam tyle:


A we środę przez godzinę, gdy Ania prowadziła zajęcia rozwojowe, padł drugi rekord: doszło to:


Średnio raz dziennie ktoś albo dwa ktosie siadały do paczek i zliczały i rozdzielały.  




Na 3 dni przed finałem przestałyśmy zliczać to, co mamy, bo docierało do nas tak wiele, że zdążałyśmy tylko usuwać to z przejścia :) Wtedy też okazało się, że chyba kilkanaście paczek makaronu czy kaszy dla 1 rodziny to lekka przesada. A takich ilości słodyczy to na pewno nikt nie przeje. Wtedy padła kolejna decyzja - musimy obdarować jeszcze kogoś. Kolejni znajomi organizują pomoc dla 2 potrzebujących rodzin i im podrzuciliśmy jedzenie, a ostatnie otrzymywane pakunki przeznaczyłyśmy dla Domu Samotnej Matki w Zielonce.

A wyglądało to tak: segregowanie, przerzucanie, pakowanie i zliczanie trwało od piątku od godz 12 (a właściwie trochę wcześniej) do soboty do ok 15:00. 

 
 
Pomagali mali i duzi (i to było wielkie poświęcenie, bo 5 godzin pakowania dla takich maluszków i ich mam, było nie lada wyzwaniem)




W sobotę znów pakowaliśmy, ale widać już było początek końca:


To paczka dla p. Krystyny. Może najmniejsza jesli chodzi o wielkość, ale do tej paczki dorzuciliśmy bon na lekarstwa na kwotę 430 zł, tj to, o otrzymaliśmy od Was na konto bankowe (wszystkie pozostałe przedmioty dostaliśmy w darze i nie musieliśmy nic dokupywać) :


W trakcie wynoszenia do samochodów nie dało się przejść przez korytarz :)


Łącznie zapakowaliśmy dary do 3 samochodów osobowych (w kadym zostały rozłożone siedzenia :))

 


Gdy paczki do rodzin ze Szlachetnej Paczki już pojechały i wydawałoby się że to już koniec ... my zostaliśmy z górą rzeczy do spakowania dla pozostałych osób.


Oto co pojechało do Domu Dziecka, do Domu Samotnej Matki (choć już nie robiłyśmy zdjęć ogomnych toreb z ubraniami damskimi i dziecięcymi) oraz do dwóch potrzebujących rodzin:


 

 

Zdaje się, że dzięki Wam wszystkim na prawdę dużo osób będzie miało weselsze święta :) Jeszcze raz uprzejmie dziękujemy za każdą pomoc w kompletowaniu paczek dla "naszych" rodzin. Za waszą hojność i ogromne wsparcie. Szacujemy, że łącznie w akcji zbierania darów wzięło udział ok 60 rodzin, natomiast niezwykle trudno jest nam oszacować wartość paczek. Były tu kołdry, pościele, materac, klocki lego, wiele zabawek, całe mnóstwo jedzenia i chemii, a nawet lampa do paznokci dla jednej z mam. Łącznie spakowałyśmy 36 pudeł dla rodzin ze Szlachetnej Paczki, 4 pudła i 2 ogromne torby do Domu Samotnej Matki oraz furę pudełek i toreb dla Domu Dziecka i jeszcze 3 torby dla 2 rodzin spoza Szlachetnej Paczki.  

A dla wszystkich którzy włączyli się w naszą akcję OGROMNIASTE PODZIĘKOWANIA.  Bez Was nic by się nie udało. My tylko zebraliśmy to, co Wy chcieliście oddać potrzebującym. Dziękujemy!




niedziela, 6 grudnia 2015

Zabawy z elfami - 5 grudnia

W minioną sobotę 5 grudnia Fundacja Mamy Wołomin bawiła (dzieci i się) podczas Zabaw z elfami - imprezy organizowanej w Szkole Novum. Rozpoczęliśmy od zabaw ogólnorozwojowych, w których jak widać chętnie uczestniczyły, nie tylko maluszki:   




Było nas na prawdę dużo: śpiewaliśmy, pokazywaliśmy i gimanstykowaliśmy się na wesoło:



Jak zawsze ogromną atrakcję stanowiła chusta animacyjna:





Był też czas na wierszyki i masażyki. Tutaj w wykonaniu najmłodszych (muszę przyznać, że to było baaaardzo miłe :)))
 



Po zajęcia grupowych pograliśmy w gry planszowe:




Skorzystaliśmy też z dobrodziejstw sali, w której prowadziliśmy nasze animacje:


W czasie gdy dzieci i rodzice świetnie się bawili, mamusie najmłodszych pociech oraz panie w ciąży korzystały z bezpłatnych porad Magdy Flagi - doradczyni chustonoszenia.





Ćwiczenia praktyczne na lalkach oraz na dzieciach:






Można było pooglądać, podotykać, porozmawiać o różnicach między chustami:




Panie sprawialy wrażenie na prawdę zadowolonych:

 

 

Na koniec naszych zabaw zaproponowaliśmy zajęcia plastyczne. Dzieci wykonały mikołaje z wykorzystaniem papieru, waty oraz talerzyków:



Takie przedpołudnie to była prawdziwa przyjemność :)
Jeszcze raz dziękuję wszystkim wolontariuszom, którzy zechcieli przyjść i ubogacić to wydarzenie - bez was nie dałoby rady poprowadzić tych zajęć!