1. nie otrzymujemy ani złotówki na utrzymanie lokalu Fundacji przy ul. Prądzyńskiego, jest on finansowany z naszych środków prywatnych, wspomagany darowiznami które osoby chętne przesyłają nam na konto - nie starcza to nawet na ogrzewanie domu, nie mówiąc o innych kosztach
2. fundacja nie ma żadnych stałych pracowników - osoby które widzicie codziennie w fundacji pracują wolontarystycznie tzn. za darmo - odpowiadamy na maile, piszemy artykuły, prowadzimy stronę www.mamywolomin.pl, facebooka (https://www.facebook.com/MamyWolomin/ , https://www.facebook.com/domotwartywwl/ https://www.facebook.com/cogdziekiedywwl/) i bloga ( http://mamywolomin.blogspot.com/), oddzwaniamy (z własnych telefonów, bo nie mamy fundacyjnych!), organizujemy zajęcia, zapisujemy, sprawdzamy wpłaty, robimy zakupy i to wszystko, co jest potrzebne by Fundacja mogła działać - za darmo.
3. nie mamy osoby sprzątającej lokal więc robimy to jak nam starczy czasu i o ile przyniesiemy własne środki. papier toaletowy, herbata, kawa, woda też pochodzą z naszych prywatnych zasobów!
4. w tym momencie realizujemy kilka projektów współfinansowanych ze środków samorządowych, a są to (nazwa zadania publicznego i organ, który zajęcia dofinansowuje):
- Klub Mam w Zielonce - Miasto Zielonka
- Szkółka cyrkowa w Zielonce - Miasto Zielonka
- Zajęcia rekreacyjno cyrkowe - Powiat Wołomiński
- Locomotywa - Marki
- Ruszamy Mamy - Marki
W tym miejscu bardzo dziękuję osobom, które pomagają nam przynosząc choćby środki czystości czy oferując pomoc w działaniach, w organizacji wydarzeń, w obsłudze różnych inicjatyw. Dziękuję też tym, którzy po sobie sprzątają ...
A korzystając z okazji apeluję o pomoc - właśnie w sprzątaniu, choćby odkurzeniu, umyciu podłogi raz na jakiś czas, czy teraz w słoneczne dni - okien. My staramy się aby to wszystko funkcjonowało, ale brakuje nam sił i czasu.
Ot taki apel .... wylało mi się ...
Magda
PS. na prawdę zorganizowanie tego aby to tak wyglądało zajmuje mnóstwo czasu ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz